wtorek, 3 marca 2015

Shinodowe recenzje #8: "Miasto upadłych aniołów"






Tytuł: "Miasto upadłych aniołów"
Seria: "Dary Anioła"
Tom: 4
Autor: Cassandra Clare
Wydawnictwo: Mag
Gatunek: Literatura młodzieżowa, fantasy
Data premiery: 18 maja 2011
Ilość stron: 448













"Wojna się skończyła i szesnastoletnia Clary Fray wraca do Nowego Jorku, podekscytowana możliwościami, które się przed nią otwierają. Zaczyna szkolenie Nocnego Łowcy, żeby nauczyć się wykorzystywać swój wyjątkowy dar. Podziemni i Nocni Łowcy w końcu zawarli pokój i, co najważniejsze, Clary może w końcu nazywać Jace’a swoim chłopakiem. Jednakże wszystko ma swoją cenę. Ktoś zabija Nocnych Łowców i prowokuje w ten sposób napięcia między Podziemnymi i Nocnymi Łowcami, mogące doprowadzić do kolejnej krwawej wojny. Najlepszy przyjaciel Clary, Simon, nie może jej pomóc. Jego matka właśnie dowiedziała się, że syn jest wampirem, więc Simon musiał opuścić dom rodzinny. Okazuje się jednak, że wszyscy chcą mieć go po swojej stronie... ze względu na moc klątwy, która niszczy jego życie. I gotowi są zrobić wszystko, żeby dostać to, czego chcą. W dodatku, Simon umawia się równocześnie z dwiema pięknymi, niebezpiecznymi dziewczynami, i żadna nie wie o tej drugiej. Kiedy Jace zaczyna się odsuwać od Clary, niczego nie wyjaśniając, jest ona zmuszona dotrzeć do serca tajemnicy, która okaże się jej najgorszym koszmarem. Clary zapoczątkowuje ciąg strasznych wydarzeń, mogących pozbawić ją wszystkiego, co kocha. Nawet Jace’a. Miłość. Krew. Zdrada. Zemsta." tekst z okładki

*RECENZJA POŚWIĘCONA JEST DLA LUDZI, KTÓRZY CZYTALI POPRZEDNIE CZĘŚCI, GDYŻ MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY*

Wszystko słodko. Clary jest z Jace'em, Simon jest wampirem, któremu słońce jest nie groźne, a jak ktoś będzie chciał go dotknąć ze złymi intencjami to równie dobrze można nazwać tego kogoś samobójcą. No, ale Simonkowi trochę poprzewracało się w główce i zaczął się umawiać z Isabelle i Mią jednocześnie. No i oczywiście każdy chce mieć "Chodzącego za dnia" po swojej stronie, bo kto by nie chciał? No i przestaje być słodko, bo Jace zaczyna odsuwać się od Clary. Czy przestał ją kochać? Czy Clary już mu się znudziła? Może chodzi o coś innego? Tego wam nie zdradzę.


"Kocham cię, Jace Wayland. Herondale. Lightwood. Jakkolwiek chcesz się nazywać. Nie obchodzi mnie to. Kocham cię i zawsze będę kochać, a udawanie, że może być inaczej, jest zwykłą stratą czasu."

Ogólnie mogę powiedzieć, że książka podobała mi się tak samo jak "Miasto szkła" czyli ogromnie. W książce pomiędzy Jace'em a Clary jest trochę, nazwę to scenami pożądania, takich, że czasami zapominam, że dziewczyna ma tylko 16 lat. Oczywiście nie mówię, że to minus, bo tak nie jest. Podobało mi się w tej części to, że Simon miał własne życie i było ono na przemian "pokazywane" z życiem Clary. Bardzo fajnie, że w książce pojawili się Magnus i Alec, bo obawiałam się, że się ich nie doczekam. Dochodziło pomiędzy nimi do dużej ilości kłótni, ale na sam koniec się godzą.


"Alex... Alec, jeśli odniosłeś wrażenie, że pogodziłem się z myślą o twojej śmierci, mogę cię tylko przeprosić. Próbowałem, myślałem, że mi się udało... ale wciąż wyobrażałem sobie ciebie za pięćdziesiąt, sześćdziesiąt lat. Sądziłem, że może będę gotowy pozwolić ci odejść. Ale teraz wiem, że kiedyś nie będę bardziej gotowy cię stracić niż teraz. - Delikatnie ujął w dłonie jego twarz. - Czyli wcale."

Lepiej przygotujcie się psychicznie na samiutki koniec, bo będziecie w szoku, ale nie pozytywnym.

Ogólna ocena: 9/10

Zobacz też:


7 komentarzy:

  1. Seria mnie kusi. Nie wiem czy się za nią zabrać :/
    http://love-ksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka pozostawia wiele do życzenia. Ale już za niedługo zabieram się do czytania pierwszej części i mam nadzieję, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może jednak w końcu sięgnę po tą część, chociaż po ''Mieście Szkła'' poprzeczka jest zawieszona dość wysoko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładki tego wydania są jakie są, ale treść jest świetna. Tutaj ktoś, kto patrzy na okładkę i odrzuca serię czy książkę wiele traci :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominowałam cię do Doggy Book Tag :) http://z-ksiazka-przez-swiat.blogspot.com/2015/03/doggy-book-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam, uważam że to jest najlepsza część z serii Dary Anioła.
    Nie mogę doczekać się serialu, ciekawe jak to wszystko zrobią....

    Obserwujemy? Jeśli tak to napisz i zaobserwuj, a na pewno się odwdzięczę !
    Pozdrawiam :*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także nie mogę się doczekać serialu :) fajnie by było gdyby grali aktorzy z filmu "dary anioła". A szczególnie Lilly Colins jako Clary i Jace jako Jamie campbell bower ;]
      http://mysterynatalie.blogspot.com/

      Usuń